Archiwum miesiąca: lipiec 2019

EDC, czyli Ekwipunek Dźwigany Codziennie oraz plecak ewakuacyjny (spotkanie klucza 24 VII A.D. 2019.)

W trakcie jednego z naszych spotkań postanowiliśmy poszerzyć swoją wiedzę na temat survivalu. Skupiliśmy się przede wszystkim na tak zwanym EDC, czyli ekwipunku dźwiganym codziennie. Jest to mały zestaw narzędzi zaczynając od zapalniczki, scyzoryka, latarki kończąc na igłach i niciach, sznurkach, zapalniczce i nożu które mogą nam się przydać niespodzianie trudnych sytuacjach.

Pokazaliśmy także zawartość swoich plecaków ewakuacyjnych, czyli plecaków które posiadają niezbędną zawartość, abyśmy mogli przeżyć jeden dzień, gdy ogłoszony zostanie stan wyjątkowy lub pojawi się zagrożenie w bezpośrednim miejscu naszego zamieszkania.

Co powinien zawierać zestaw EDC (Ekwipunek Dźwigany Codziennie) oraz plecak ewakuacyjny?

EDC (Ekwipunek Dźwigany Codziennie):

  • tabletki przeciwbólowe
  • nóż, scyzoryk lub multitool
  • zestaw do szycia (przyszycie guzika, rozerwanych spodni): igła, nitka, agrafka)
  • zapasowy telefon
  • zapasowa bateria do telefonu lub powerbank
  • kabelek USB
  • latarka (może być z magnesem neodymowym)
  • papier i ołówek, ewentualnie długopis
  • krzesiwo lub zapalniczka
  • składany parasol
  • torby foliowe
  • spodnie zakładane bez zdejmowania butów
  • kurtka (którą można jak najlepiej zwinąć – skompresować)
  • rękawiczki
  • dodatkowa kurtka (np. z Decathlonu)
  • niezbędnik (łyżka, widelec, nóż)
  • woda
  • sznurek i/lub linka
  • druty, trytki
  • spinacze
  • żyletka, nożyk
  • portmonetka
  • apteczka: środki opatrunkowe, plastry, woda utleniona, gaza
  • plecak 10l z Decathlonu
  • blaszka surwiwalowa (można kupić za kilka zł)
  • różaniec

Plecak ewakuacyjny (MINI):

  • kora brzozy + rozpałka, ew. zapalniczka
  • czołówka
  • herbata, kawa, sól, pieprz, cukier
  • rurki do picia (dla dziecka)
  • pieluchy
  • jedzenie
  • woda – 2 butelki
  • apteczka
  • lornetka
  • zestaw do usuwania kleszczy (tzw. lasso)
  • chusta „arafatka”
  • kubek metalowy
  • tzw. „kuchenka na alkohol” (po puszcze) + spirytus
  • pojemnik na wodę
  • maseczka, okulary ochronne
  • rękawiczki
  • mapa
  • tabletki do uzdatniania wody
  • taśma klejąca (mocna)
  • maska przeciwgazowa
  • niezbędnik, multitool
  • plandeka, lina, sznur

To tylko niektóre z propozycji, które padły podczas spotkania. Warto spisać też rzeczy, które chcielibyśmy zabrać w razie konieczności ewakuacji, w momencie, kiedy uciekamy np. samochodem i mamy więcej miejsca.

Plecak ewakuacyjny będzie zawierał dodatkowe rzeczy, w przypadku, gdy mamy małe dziecko.

Nasze spotkanie, które odbywało się na działce zachęciło by rozpalić ogień z krzesiwa. Tutaj niestety, pomimo wcześniejszych sukcesów w tym temacie, akurat teraz nie poradziłem sobie ze sprawnym odpaleniem ogniska przy użyciu krzesiwa. Najwyraźniej musimy częściej organizować tego typu spotkania 😊

Krzysztof Szokalski, dowódca Klucza – Strzelcy Wrocław

Dzień pokuty Polaków za grzechy wobec Życia, Dzieci i Rodziny oraz Zjazd Konfederacji Gietrzwałdzkiej

Reprezentanci Klucza Pobudki- „Strzelcy Wrocław” postanowili wziąć udział w dniach pokutnych w Gietrzwałdzie oraz Zjeździe Konfederacji Gietrzwałdzkiej. Był to wyjątkowy czas pełny religijnych uniesień, dyskusji, ale także próby rozmowy na temat Polski z punktu widzenia naszej wiary.

Program rozpoczęła droga krzyżowa na polach Gietrzwałdu. Letnia pogoda dopisywała, lecz przy stacji „Jezus pociesza płaczące niewiasty” rozpętała się ulewa, dzięki której uczestnicy mieli okazję wykazać się bezinteresowną pomocą potrzebującym niezaopatrzonym w środki ochrony przeciwdeszczowej. Przy przejściu do kolejnej stacji, efekty specjalne, zesłane przez Opatrzność by zobrazować płacz nad udręczonym Chrystusem, ustały.

Wyjazd do Gietrzwałdu, choć wymagający pod względem trudności, opłacił się w walucie niebieskiej. Wyjazd obfitował w takie wydarzenia, jak Msze Święte w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego, wspólny różaniec, droga krzyżowa prowadzona przez ks. Tadeusza Guza. Wspaniale zadziałały same aspekty organizacyjne, gdyż Pobudka organizowała własne wykłady oraz mieliśmy możliwość spotkania członków Konfederacji Gietrzwałdzkiej. Na tym ostatnim spotkaniu rozmawialiśmy o tym, w jakim kierunku powinna zmierzać nasza Ojczyzna i jak powinni działać polscy patrioci i katolicy. Padło dużo pomysłów, jak podejmować się działalności w swoich środowiskach.

To był wspaniały czas dla ducha i dla myśli.