Po spotkaniu z panem Grzegorzem Braunem oraz sygnowaniu Aktu Konfederacji Gietrzwałdzkiej, postanowiliśmy założyć własny Klucz Pobudki, który skupiony byłby wokół działalności strzeleckiej.
Zaproszony był i jest do niego każdy, kto chciałby podnosić kompetencje strzeleckie, tak w zakresie bojowym, jaki i sportowym. Jednym z naszych głównych celów było również poszerzenie naszej wiedzy survivalowej. Chcieliśmy posiadać własny Klucz, który zajmowałby się sprawami ważnymi z punktu widzenia działalności Pobudki, a których, w naszym pojęciu, brakowało w działalności innych wrocławskich Kluczy Pobudki.
Pięciu członków podpisało chęć założenia Klucza – Strzelcy Wrocław i rozpoczęło działalność w imię hasła: Kościół, Szkoła, Strzelnica, Mennica. Z racji naszych pierwotnych zainteresowań pierwsze spotkanie przeprowadziliśmy na strzelnicy Colt we Wrocławiu.
Tam, zupełnie przypadkowo, poznaliśmy także kolejnego członka naszego Klucza, który w trakcie naszego spotkania i wspólnego strzelania, postanowił dołączyć. Był to Michał Kutrzeba, który w niedługim czasie został mianowany zastępcą dowódcy Klucza – Strzelcy Wrocław, którym jestem ja, Krzysztof Szokalski. Co ważne, większość z nas przyniosła własną broń, dlatego nazwa – Strzelcy Wrocław – nie jest bezzasadna.
Krzysztof Szokalski, dowódca Klucza – Strzelcy Wrocław